Fabuła Starfield zapewni rozrywkę na wiele godzin – znamy szczegóły!

Fabuła w Starfield będzie naprawdę rozległa – obrazek ilustracyjny, statek kosmiczny, rozmazane tło, screen z gry

Nie dość, że w sieci pojawiło się parę informacji na temat fabuły Starfield, to jeszcze poznaliśmy kilka konkretów o jednej z mechanik.

O nowej marce Bethesdy wiemy już coraz więcej. Ostatnio zachwycałyśmy się nowymi fragmentami produkcji, wiemy też,  że podczas całej (długiej) rozgrywki nie usłyszymy głosu protagonisty. Tym razem Todd Howard udzielił wywiadu portalowi IGN. Wypowiedział się w nim między innymi na temat fabuły Starfield, a także niektórych mechanik, na które natrafimy w grze.

Graczki i graczy najbardziej zelektryzował fakt ogłoszenia tysiąca grywalnych planet. Tak, nikt tu się nie pomylił o jedno zero! Setki ciał niebieskich, które będą w pełni eksplorowalne – wystarczy wylądować i zacząć zwiedzanie. Do tego Howard zapewnił, że główna fabuła w Starfield jest jakieś 20-30% dłuższa niż w poprzednich grach studia (mowa tu choćby o Skyrimie czy Falloucie 4). To znaczy, że zajmie ona około 30-40 godzin, odjąwszy wszelakie eksploracyjne zabawy i zadania poboczne. Howard nadmienił, że być może główny quest zostanie jeszcze nieco skrócony, jednak tak czy siak będzie on zawierał więcej zadań niż poprzednie duże gry Bethesdy.

Liczy się skala

Niektóre treści w grze będą oczywiście generowane proceduralnie. Jednak będziemy mieli możliwość zignorowania tego typu zawartości. Jeśli chcemy, z łatwością skupimy się jedynie na głównej rozgrywce i miejscach tworzonych w tradycyjny sposób. Howard nadmienił też, że w Starfield nie zabraknie klasycznego dla Bethesdy „momentu wyjścia”. To ta chwila, gdy protagonista widzi w całej okazałości ogromną skalę świata. Starfield będzie tak olbrzymi, że niewykluczone, iż takich momentów będzie nawet więcej!

W grze będziemy mieć do dyspozycji cztery główne miasta. Główna metropolia, czyli Nowa Atlantyda, to największa aglomeracja stworzona do tej pory przez studio. Ma być rozleglejsza niż cokolwiek, co znamy z Fallouta 4 czy Skyrima. Dodatkowo dowiedzieliśmy się więcej o mechanice walki w przestrzeni kosmicznej. Ma ona być inspirowana takimi tytułami jak FTL i MechWarrior. Ważny punkt: zupełnie jak w serii GTA będziemy mogli kraść statki kosmiczne, na które się dostaniemy! Przypomnijmy, że premiera Starfield ma się odbyć w 2023 roku. Kosmiczny RPG wyjdzie na PC i konsole Xbox Series X. Jak bardzo czekacie?

Scroll to Top