Top 5 wydarzeń w Riders of Icarus

Bohaterka na smoku

Większe łatki i aktualizacje w Riders of Icarus to wydarzenia – serie wyzwań oraz zadań z nagrodami.

 

Wszystko po to, aby zachęcić graczy do wypróbowania nowej klasy. Zazwyczaj wydarzenia są podciągnięte do tych sezonowych – mniej lub bardziej udanych, ale zawsze z jakimiś profitami z uczestnictwa. Ten tekst to subiektywna lista moich pięciu ulubionych wydarzeń z Riders of Icarus, w kolejności od najstarszego do najnowszego.

Na kotecku przez kuwetę – Ranger’s fury 

W lipcu 2016 Nexon wypuścił wydarzenie Ranger’s Fury dodające jedną nową postać, świat z nowymi stworkami do łapania oraz zwiększenie maksymalnego poziomu postaci do 50… ale po kolei. 

Ranger, inaczej Łucznik, jest pierwszą postacią w grze, która zadaje duże obrażenia na odległość. Mimo że postać ta wymaga aktywnego stylu grania, jest stosunkowo łatwa w obsłudze, ma wysokie statystyki startowe, sprawdza się zarówno w zwarciu, jak i na dystans. Cała postać z umiejętnościami związanymi z mocą chaosu (odsyłam do lore gry) i samym faktem, że szyjemy z łuku do przeciwników, jest wielkim, przynajmniej dla mnie, plusem. 

Cloying Wastes jest pustynną mapą z około trzystoma zadaniami i kilkudziesięcioma stworkami do oswojenia. Moje pierwsze kroki w tej krainie były jak kubeł zimnej wody. Po rozmowie ze zleceniodawcami przepełniona wyższością i arogancją pobiegłam wypełniać zadania. I dostałam po tyłku. Zmusiło mnie to do wycofania się, użycia paru mikstur, zadbania o ekwipunek i zaplanowania sposobu walki z nowymi przeciwnikami, mimo że nie różnili się stylem ataku od poprzedników z innych krain. Z tych, którzy dali mi lekcję pokory, najbardziej się mi spodobali: 

Voknos, czyli rogaty panteropies, który powstał z martwych. Ma kościsty ogon, żarzące się czerwone ślepia i tego samego koloru wnętrzności przebłyskujące między żebrami. 

Panosbiały kot w złotym kapturku, ze złotymi bransoletami na łapkach, rubinem na czole i dzwoneczkiem u szyi. 

Cho na pyrkę – Exarahn Badlands 

Zabij lub zgiń, próbując – wierzę, że ta myśl jesienią 2016 przyświecała projektantom przy tworzeniu tej alternatywnej wersji Hakanas Highlands. Według fabuły gry jest to świat sprzed tysiąca lat, pogrążony w mroku i chaosie – i to widać! Kolorystyka jest dużo mroczniejsza, graczowi towarzyszy ciągłe poczucie zagrożenia i świadomość, że każdy, kto pojawia się na horyzoncie, może stać się oprawcą. Na pocieszenie są dwie bezpieczne strefy i ciekawe stworki do oswojenia, między innymi: 

Nightmare – czarny rogaty pegaz. 

Profane Apocalypse – kolejny koń, ale z białą sierścią, w zbroi i z fioletowym płomieniem zamiast grzywy. 

Ach, te majteczki! – Rise of the Trickster

Lipiec 2017 przyniósł nam maksymalny poziom – 60 (dochodzą do tego nowe umiejętności), nowy świat i nową postać. 

Akrat Plains estetyką i bestiariuszem wzoruje się na sawannie, dodaje kilkaset nowych zadań i trochę stworów. Nauczona doświadczeniami z CW, przygotowałam się do wykonywania zadań, ale nie uchroniło mnie to przed głupimi śmierciami. I jak w poprzednich punktach, oto moi ulubieńcy z tej mapki: 

Mysterious Tishanan – widzieliście kiedyś lwiątko z irokezem, pomalowane neonową farbą i siedzące na błękitnej, lewitującej kuli? Nie? No to macie szansę. 

Matios of Gale ma zbroję, płonie i jest zebrorożcem, jakieś pytania? 

Trickster, którą pozwoliłam sobie przetłumaczyć na Psotkę, jest postacią, która wręcz emanuje pozytywną energią. W założeniu miała być dla innych i sprawiać innym radość. Jej umiejętności robią z niej świetną pomoc, jak i samodzielną siłę ognia. Polecam powalczyć nią z Garmem lub Khabimistami, przywołać kwiatki, misia i fajerwerki i spuścić im taki łomot, żeby popamiętali na zawsze (pilnujcie swojego poziomu!). Nie możemy zmienić swojej płci, więc jeśli ktoś nie lubi lolitek, to może być zniesmaczony, widząc jej bieliznę w trakcie walki i biegu. Ma także inny tutorial niż reszta postaci, który zawiera kilka dziur w fabule. Jeśli to nią zaczniemy naszą przygodę z ROI, to dobrze byłoby się upewnić, czy twórcy je załatali. 

Gdyby Elvira miała dziecko z Hello Kitty – Dawn of the Magician

Kiedy Psotka już się przyjęła, Nexon w wakacje 2018 roku dodał klasę Magician (tu: Magiczkę) wraz z związanym z nią Wyścigiem Chwały

Magiczki, w przeciwieństwie do swoich siostrzyc, Psotek, posiadają tylko część mocy światła i ktoś uznał (patrzę na Ciebie, Królewno Lanio), że to jest nie fair wobec nich, więc otrzymały moc chaosu. Magiczki mają podobną (żeby nie powiedzieć identyczną) warstwę wizualną do Psotek, tylko mroczniejszą. Ich umiejętności są głównie ofensywne. Patrząc na statystyki Magiczki, słusznie można pomyśleć o porównaniu z Łucznikiem, bo oboje wymagają aktywnego stylu gry. Tak samo jak u Psotek, nie możemy wybrać płci i mają inny tutorial. 

Twórcy urządzili tzw. Wyścig chwały, aby zachęcić graczy do gry nową klasą. Pierwsza dziesiątka graczy, którzy osiągną 60 poziom oraz zabiją w trybie PVP sto Magiczek lub sto razy  zginą przez nie zabici (co było mi bliższe), dostają między innymi skórki dla Magiczek.

Awantura o dynię – Night of the Living Pumpkin

O tym wydarzeniu musicie wiedzieć jedno: polega na bezmyślnym mordowaniu setek dyń. Październik 2019 spłynął pomarańczową posoką. W codziennych zadaniach musieliśmy upolować około pięćdziesięciu dyń. Natomiast w dodatkowych – ok. ośmiuset, w tym dyniowego bossa. Za wykonywane zadania dostawaliśmy zielone bilety, za które robiliśmy zakupy u NPC Jack Ow (swoją drogą, to jeden z fajniejszych Rabbinich). Mogliśmy kupić różne skórki na postacie i stwory, użyteczne przedmioty i (oh yeah!) konika. 

 
Autorka: Hienokalipsa

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top