Z okazji 20-lecia serii, gracze otrzymali zapowiedź Kingdom Hearts 4. Poza tym trafi do nas gra mobilna o podtytule Missing Link.
Dwudzieste urodziny serii to doskonała okazja, żeby pokazać, że prace nad kontynuacją trwają. Square Enix pokazało zapowiedź Kingdom Hearts 4 oraz mobilnego Kingdom Hearts Missing Link. Oby gry wyglądają naprawdę intrygująco.
Ostatnia duża gra na konsole z tej serii trafiła do graczy w 2019 roku. Gracze zdążyli już zatęsknić za ulubionymi postaciami, więc wiadomość jest naprawdę dobra. Chociaż przyjdzie nam poczekać na premierę jeszcze kilka lat, ponieważ twórcy szacują, że dojdzie do niej w 2024 lub nawet 2025. Czy warto czekać? Nowa odsłona będzie miała największą jak dotąd mapę i będzie działała na Unreal Engine 5 (wbrew temu, że na zapowiedzi widzimy Unreal Engine 4).
Fabuła zabierze graczy do wielkiego, nowoczesnego miasta Quadratum, które zostanie zaatakowane przez tajemnicze istoty cienia. Na zapowiedzi możemy zobaczyć po raz kolejny Sorę, Goofy’ego czy Kaczora Donalda. Ci dwaj ostatni pod koniec udostępnionego filmu są mocno przerażeni. Co też mogli zobaczyć?
Nie wiadomo, czy czwarta odsłona trafi na pecety i jeżeli tak, to czy premiery by się pokrywały. Kilka poprzednich części stały się dostępna na komputerach osobistych zaledwie rok temu. Z drugiej strony Square Enix ostatnio regularnie wydaje swoje nowe tytuły również na pecetach. Czas pokaże, jak będzie wyglądała ta premiera.
Jeżeli chodzi o mobilną grę Kingdom Hearts Missing Link to na pewno trafi na urządzenia z iOS\em i Androidem. Przygoda zabierze bohaterów do świata Scala Ad Caelum, który gracze będą przemierzać na zmianę z rzeczywistością. Dokładna data premiery również nie została podana, jednak testy beta są planowane na ten rok, czyli o wiele szybciej.
:Poniżej możecie obejrzeć wszystkie zwiastuny udostępnione z okazji urodzin serii.

