Ubisoft dostosowuje fabułę do współczesnych wydarzeń.
Współcześnie easter eggi są rozpowszechnione w każdym gatunku gier, zatem nikogo nie powinna dziwić ich obecność w Assassin’s Creed: Valhalla. Tym razem twórcy postanowili odnieść się do jednego z najpoważniejszych problemów 2020 roku – pandemii koronawirusa.
Uwaga na spoilery!
Tak jak w poprzednich dwóch częściach, protagonistką wątku współczesnego w Assassin’s Creed: Valhalla jest Layla Hassan. Kobieta podróżuje po świecie z przenośnym Animusem, pozwalającym jej wydobywać informacje z DNA zmarłych osób. W najnowszej odsłonie trafia ona do Anglii, jednak kolejna podróż wzbudza niepokój u jej rodziny. Ta sytuacja prowadzi do intensywnej wymiany maili z bratem bohaterki, który – po otrzymaniu dość mglistych wyjaśnień o miejscu pobytu i planach swojej krewniaczki – wprost pyta, czy ma ona COVID.
Jakkolwiek jest to drobny smaczek, ograniczony w zasadzie do dwóch zdań (pytania brata i zaprzeczenia ze strony głównej bohaterki), trzeba przyznać, że ma on szczególne znaczenie. Twórcy wyraźnie starają się umiejscowić współczesny wątek fabularny w znanych nam realiach, na bieżąco dostosowując go do aktualnych wydarzeń.
Przypominamy, że premiera Assassin’s Creed: Valhalla będzie miała miejsce już 10. listopada.