“Nie wywołuj wilka z lasu” – tak ujawniony w nocy nowy teaser trailer Dragon Age 4 komentują fani serii, nawiązując do pseudonimu głównego antagonisty gry.
Premierę nowego materiału dotyczącego smoczej gry BioWare zapowiadało już kilka dni temu. Dziś w nocy ujrzeliśmy obiecany teaser Dragon Age 4, który… podzielił fanów. Jedni czują się zawiedzeni, drudzy doszukują się różnych smaczków i ich prawdopodobnych powiązań z fabułą kontynuacji smoczej serii.
Na wstępie słyszymy dobrze znany nam z poprzednich gier głos Varrika – krasnoluda, który wraz z Inkwizytorką pomógł w pokonaniu Koryfeusza w trzeciej części serii. Niektórzy zastanawiają się, czy będzie jedynie narratorem historii, który podjął się opisania dokonań nowego bohatera Thedas, czy też ponownie dołączy do grona grywalnych postaci. Być może wreszcie pojawi się opcja romansowania z nim, na której brak w Inkwizycji skarżyło się wielu graczy.
Varrik zapowiada, że tym razem poznamy bohatera, który stawi czoła demonom „bez magicznej ręki i starożytnej przepowiedni”; osobę, której nikt nie podejrzewałby o heroiczne czyny. Thedas zaś stanie przed kolejnym zagrożeniem ze strony demonów, smoków, mrocznych pomiotów, a także Straszliwego Wilka, którego głos słyszeliśmy już w pierwszym teaserze gry.
Fani odnaleźli pełny obraz muralu ukrytego za sylwetką Solasa i postanowili go przeanalizować. Widzimy na nim między innymi dwóch dawnych bogów. Na dole widnieje zarys miasta pogrążonego w czerwonym lyrium. W dolnym lewym rogu rysuje się sylwetka Meredith znanej z Dragon Age II, zaś w prawym – Koryfeusza, którego po drugiej i trzeciej cześci serii nikomu chyba przedstawiać nie trzeba. Niektórzy sugerują, że – pomimo skradzionej przez antagonistę zielonej kuli Solasa widocznej w rękach tajemniczej postaci – w przypadku postaci ukrytej po prawej stronie możemy mieć do czynienia również z Morrigan, kobietą znaną głównie z gry Dragon Age: Początek. Obie możliwości wydają się bardzo prawdopodobne, a przy okazji mogą sugerować tajemniczy związek pomiędzy mrocznym pomiotem i czarodziejką.
Fani skarżą się również na wygląd Tevinteru, doszukując się inspiracji Cyberpunkiem 2077, którego klimat nie ma nic wspólnego z produkcją o Smoczej Erze.
Czy Wy macie własne teorie na temat osi fabularnej Dragon Age 4? Czego oczekujecie od gry?
PS. Mamy fajny tekst o romansie z Solasem i jego istocie w trzeciej części serii Dragon Age. Koniecznie go sprawdźcie!