Wszystkie informacje o Dragon Age 4 – co aktualnie wiemy?

By /
Grafika z Dragon Age 4

Informacje o Dragon Age 4 to temat, który ciekawi wszystkich fanów tej gry. Jak wiadomo, BioWare pracuje obecnie nad kolejną częścią gry w tym uniwersum. Wiele szczegółów wciąż jednak pozostaje owianych tajemnicą.

Początki Dragon Age 4

Pierwsze prace nad Dragon Age 4 podobno ruszyły już w roku 2015. Niestety, jak wynika z artykułu serwisu Kotaku, produkcja została zatrzymana ze względu na to, że wiele osób pracujących przy Dragon Age: Inkwizycja zostało przeniesionych do pracy nad Mass Effect: Andromeda oraz Anthem. Projekt został wznowiony dopiero w roku 2017. To właśnie od tego czasu informacje o Dragon Age 4 zaczęły pojawiać się w mediach. 

Blake Jorgensen, czyli dyrektor finansowy firmy Electronic Arts – jednego z największych producentów oraz wydawców gier na świecie, powiedział:

You should assume that Dragon Age — it’s out there, we’ve talked about it publicly that it’s in the works — it probably comes after fiscal 22.

Daje nam to pewne nadzieje, że w teorii już niedługo powinniśmy dostać od studia gotowy projekt. Ale… Czy na pewno? Wiemy dobrze, jak czasami fatalnym pomysłem jest jakiekolwiek określanie dat w przypadku tytułów, na które czeka rzesza fanów. Możliwe, że Jorgensen chciał swoimi słowami jedynie potrząsnąć miłośnikami uniwersum, aby wzbudzić w nich emocje.

A emocji nie brakowało tak czy siak…

W międzyczasie Mark Darrah, który był producentem wykonawczym serii Dragon Age, opublikował bardzo ciekawy Tweet:

Przypadek? Nie sądzimy. Niemniej, kolejnym wydarzeniem, które jest dość istotnym dla samej franczyzy, było odejście Mike’a Laidlawa z BioWare. Były dyrektor kreatywny serii Dragon Age zakończył współpracę ze studiem po 14 latach.

Jednak prawie trzy miesiące przed swoim odejściem Laidlaw zdążył napomknięć co nieco o przyszłości serii:

Wspomniał również, że kolejna część może nie być kontynuacją, a jedynie spin offem. Być może jego akcja będzie się działa na innym terytorium, a także nawet i w innym czasie. Weźmy pod uwagę też to, że uniwersum Dragon Age ma zdecydowanie więcej historii do opowiedzenia, zważywszy na jego wielkość. Nie byłoby więc niczym dziwnym, gdyby faktycznie tak się stało. Tego typu rozmyślania mogą równie dobrze dotyczyć planów związanych z jeszcze inną grą spod tego samego szyldu. W końcu nie od dziś wiadomo, że Dragon Age nigdy nie miał być tylko trylogią i że w teorii ma powstać co najmniej pięć gier.

Czy w trawie piszczy… Solas?

Rok później, podczas gali The Game Awards 2018 został uchylony rąbek tajemnicy w postaci pierwszego teasera zatytułowanego The Dread Wolf Rises: 

Występująca w nim postać Solasa – elfiego maga i jednego z towarzyszy protagonisty w Dragon Age: Inkwizycja – zasugerowała, że wydarzenia czwartej części serii będą działy się po Inkwizycji.

BioWare udostępniło też trailer na swoim Twitterze:

A także opublikowało wiadomość od Marka i Matthew, w której oficjalnie zostały potwierdzone prace nad grą. 

Kolejno w grudniu 2019 roku Mark postanowił podzielić się z fanami kilkoma „detalami” z gry, które umieścił na swoim Twitterze. Trzeba przyznać, że są one bardzo ciekawe i dużo można z nich wynieść. 

Cały świat, niczym Plaga, zalała pandemia

Jak widać, w związku z wybuchem pandemii COVID 19, twórcy zostali zmuszeni do przejścia z pracy stacjonarnej na tryb zdalny, który według Marka okazał się trudniejszy. Na szczęście pomimo niesprzyjających warunków, rozwój gry nadal trwa.

Wspomniany wcześniej Mark Darrah w lutym tego roku odszedł ze studia BioWare. Jego rolę przejął Christian Dailey, który w styczniu na swoim Twitterze opublikował grafikę opatrzoną takim oto komentarzem:

No ale Tevinter czy nie?

Podczas ubiegłorocznej gali The Game Awards 2020 został przedstawiony oficjalny i najnowszy teaser kolejnej części Dragon Age. Widzimy Solasa, który takimi właśnie słowami przedstawił najnowszego bohatera:

No magic hand, no ancient prophecy. The kind of person they’ll never see coming.

Sugeruje nam to, że nowy protagonista będzie kimś… przypadkowym. Zwykłym. Nieposiadającym w sobie niczego magicznego, niezwiązanym proroctwem czy czymkolwiek, co wznosiłoby go ponad innych bohaterów.

Podczas wydarzenia EA Play Live June 2020 prawdopodobnie można było zobaczyć zarys planowanych lokacji w Dragon Age 4, opatrzonych napisem „work in progress”. Jedna przedstawia wielkie drzewo bez liści, posiadające coś, co przypomina narośle na korze; druga zaś pulsujące jajo, w otoczeniu świecących a la pnączy. Jednak nie mamy pewności, czy te miejsca pojawią się podczas właściwej rozgrywki.

Dodatkowo w grudniu Patrick Weeks – główny scenarzysta serii odpowiadał na pytania związane z Dragon Age podczas UnofficialDADAY.

10 marca tego roku został wydany zbiór opowiadań zebranych pod tytułem Dragon Age: Tevinter Nights, o którym wspomniał na swoim Twitterze Patrick.

Fani spekulują, że być może to właśnie w Tevinterze będzie osadzona akcja Dragon Age 4. Dlaczego akurat tam? Jak wiadomo, pod koniec trzeciej części Inkwizytor wbił sztylet w mapę ukazującą tereny Tevinteru. Czyżby mała podpowiedź ze strony twórców co do kolejnej odsłony gry? 

Natomiast 27 lipca 2020 roku na oficjalnym YouTube producenta pojawił się krótki filmik, gdzie można zobaczyć kilka grafik koncepcyjnych. Ukazują one, na przykład, prawdopodobnie wejście do świątyni, miasto z oddali, znajdujące się nad wodą. Ciekawą grafiką jest również ta, na której widać grupę bohaterów znajdujących się pod wodą. Prawdopodobnie uciekają oni przed atakiem, za czym mogą przemawiać strzały, które próbują dosięgnąć drużynę.

Wiemy, że… mało co wiemy

Dodatkowo na oficjalnej stronie Electronic Arts można znaleźć zakładkę dotyczącą serii Dragon Age. Jednak jak na razie nie ma tam zbyt wielu informacji o potencjalnie nadchodzącej kolejnej części gry. Można jedynie znaleźć na niej kilka grafik oraz dwa filmiki, w tym trailer i wspomniane „behind the scenes”.  

A co z trybem multiplayer? W sieci pełno jest sprzecznych informacji. Według jednych Dragon Age 4 nie otrzyma wersji z grą wieloosobową. Według drugich jest szansa na pewne elementy z tego trybu. Wskazówka świadcząca o szansie na multiplayer pojawiła się wraz z ofertą pracy dla osoby, która miała doświadczenie w grach wieloosobowych.

O ile sama rozgrywka powinna pozostać w trybie jednoosobowej przygody, tak po zakończeniu historii być może pojawi się rozgrywka dla kilku osób. Był pomysł, aby kooperacja przypominała tę z Baldur’s Gate 3, lub też rozgrywkę podobną do tej z Destiny. Niestety nie jest do końca pewne, czy kooperacja w ogóle się pojawi.

Dragon Age 4 ma opierać się na silniku, na którym zbudowany został Anthem. Mimo że wcześniej wspominana gra niestety nie została odebrana zbyt pozytywnie, to jednak dzięki niej twórcy nie muszą rozpoczynać tworzenia nowego i oddzielnego silnika do planowanej produkcji.

Data premiery Dragon Age 4 wciąż pozostaje nieznana. Produkcja może pojawić się już w przyszłym roku.

To wszystkie informacje o Dragon Age 4, o których wiemy. Czekacie na ten tytuł tak samo, jak większa część redakcji naszego portalu? Dajcie znać w komentarzach.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top