W Sieci pojawił się fragment rozgrywki nadchodzącej produkcji studia FromSoftware. Wszystko wskazuje na to, że skakanie w Elden Ring będzie możliwe i tym razem nie popsuje nam nerwów (i pada).
Najnowsza produkcja FromSoftware ma już za sobą kilka wycieków, ten jednak należy uznać za szczególny. Filmik, który pojawił się w Sieci został szybko usunięty z YouTube. Błyskawicznie jednak pojawiły się jego kopie, przez co gracze dalej mogą obejrzeć półminutowy fragment rozgrywki. Można z niego wysnuć jeden podstawowy wniosek. Skakanie w Elden Ring będzie przypominać to znane nam z Sekiro: Shadows Die Twice.
To niewątpliwie dobra wiadomość. Osoby znające kultową trylogię studia FromSoftware pamiętają zapewne, jak kłopotliwe bywało skakanie w poszczególnych odsłonach serii. Problem ten dawał się we znaki szczególnie posiadaczom padów. Kombinacja przycisków odpowiedzialnych za skok była bowiem identyczna, jak w przypadku sprintu oraz robienia przewrotów. O ile Dark Souls 3 nieco udoskonaliło ten system, o tyle w przypadku poprzednich części grawitacja okazywała się wrogiem wcale nie mniej groźnym, aniżeli uzbrojeni przeciwnicy. Sekiro znacznie udoskonalało ten system, co miało też zresztą przełożenie na budowę poszczególnych lokacji. Wszystko wskazuje na to, że Elden Ring wykorzysta to samo rozwiązanie.
Co ciekawe, w Sieci nie zabrakło komentarzy, iż sama animacja skakania przywodzi na myśl Skyrima. Odrębną kwestią pozostaje sama możliwość skakania w przypadku postaci noszącej ciężką zbroję. Faktem jest, że wokół tematu grafiki Elden Ring toczono już szereg dyskusji. Patrząc po znanych nam fragmentach, a także mając w pamięci dostępność Elden Ring na konsolach starej generacji, ciężko zakładać, że priorytetem twórców są graficzne fajerwerki. Także na powyższym fragmencie widać, iż oprawa jest cokolwiek oldschoolowa. Z drugiej jednak strony, nie da się jej pomylić z produkcją jakiegokolwiek innego studia. Samo skakanie zaś, jakkolwiek by nie wyglądało, z pewnością pomoże nam dotrzeć w szereg ukrytych miejsc. A także spaść z krawędzi przynajmniej kilka(naście) razy.