Skull and Bones ma nadal otrzymywać wsparcie gry w 2025 roku. Ubisoft podaje jako powód dalszego rozwijania liczbę aktywnych graczy, która według nich jest wysoka.
Tegoroczny projekt Ubisoftu zabiera gracza na mroczne wody pirackiego świata, pełnego przygód, potyczek i strategii. Od momentu swojego debiutu, tytuł wzbudzał wiele emocji, zarówno wśród fanów, jak i krytyków, którzy mieli różne zdania na temat jego jakości (naszą recenzję Skull and Bones można znaleźć na portalu). Piracki tytuł ma obecnie na Steamie 64% pozytywnych recenzji na 1,229, co nie świadczy dobrze o odbiorze przez ludzi. Skull and Bones ma dalej otrzymywać wsparcie gry w 2025 roku przez firmę Ubisoft. Dla wielu osób ta wiadomość może być zaskakująca biorąc pod uwagę to, że francuska firma ma zostać wykupiona. Takie zaangażowanie Francuzów jest tym bardziej niespodziewane, że na premierę gra otrzymała w większości negatywne opinie. Jednakże liczba graczy jest dla studia wystarczająca, by nie porzucać produkcji po jednym sezonie.
Wiadomość ta nie pochodzi bezpośrednio od Ubisoftu, lecz według Insider Gaming jest to dość wiarygodne źródło. Do Skull and Bones mają dojść dodatkowe tryby rozgrywki PvP, kolejne ciekawe lokalizacje na mapie do zobaczenia, nowe rangi do zdobycia i wiele więcej. Wiadomo również, że francuska firma rozważa bardziej ekskluzywne wydarzenia crossoverowe. Jednym z nich może być realizacja pomysłu na remake Assassin’s Creed Black Flag, znanego pod kodem „Obsidian”. Jednak wciąż nie ma pewności, czy do tego dojdzie.
Jednak źródła informują, że studio w pełni angażuje się w dalsze wspieranie tytułu, a liczba graczy „mogłaby zaskoczyć wielu ludzi”. Według danych z SteamDB, w momencie pisania tego tekstu, produkcja osiągnęła w ciągu ostatnich 24 godzin prawie 300 równocześnie grających użytkowników na Steamie.
W Skull and Bones zagramy na komputerach osobistych, PlayStation 5 oraz Xboxach Series X|S. Obecnie grę kupimy na Steamie za niecałe 100 złotych w podstawowej edycji.
