Co w grach piszczy? #37 Podsumowanie kwietnia 2024

fioletowe tło, na nim ikony padów, wyszarzone, wtopione w tło, na przodzie biały napis Co w grach piszczy?

Jakie wieści, zapowiedzi i niespodzianki branżowe przyniósł kwiecień? Zapraszamy na comiesięczne podsumowanie newsów.

Od początku roku w branży gier dzieje się sporo. Kwiecień 2024 nie jest pod tym względem wyjątkowy. Pojawiło się sporo zapowiedzi, plotek oraz ciekawych doniesień z różnych studiów.

W kwietniu na naszym portalu mogliście przeczytać o tym, że:

Pojawiło się też wiele innych, równie ciekawych newsów, jednak nie byliśmy w stanie nadążyć za wszystkimi nowinkami. Zapraszamy Was więc na podsumowanie pozostałych doniesień z branży.

Kwiecień 2024 – zbiorcze zestawienie newsów

  • Gorącą dyskusję w sieci wywołały ostatnie działania Ubisoftu. Francuzi zakończyli wsparcie dla The Crew i wyłączyli serwery, co w połączeniu z wymogiem bycia zawsze online oznacza, że w tytuł nie można już zagrać. Społeczność chciała postawić własne serwery, ale Ubisoftowi nie było to na rękę tak bardzo, że zaczęli permanentnie odbierać graczkom i graczom prawa do gry.

  • Wiedźmin 4 to, jak można się było spodziewać, ogromny projekt. Redzi przyznali, że pracuje nad nim ponad 400 osób – to obecnie największy zespół w szeregach studia. Etap produkcyjny ma rozpocząć się jeszcze w tym roku.
  • A skoro o CD Projekt Red mowa, to pochwalili się też inną statystyką, tym razem dotyczącą Cyberpunka 2077. Okazuje się, że historia o V przyniosła firmie zyski sięgające 750 milionów dolarów. Sprzedaż zwolniła w 2021 roku, ale gra ponownie zyskała popularność w latach 2022-2023. Zapewne dużą zasługę w tym miało niezwykle popularne anime Cyberpunk: Edgerunners.
  • A jeśli akurat szukacie powodu, żeby wrócić do świata Cyberpunka 2077, to być może zainspiruje Was wypowiedź Pawła Sasko z CD Projektu. Powiedział on bowiem, że graczki i gracze nie zdołali jeszcze odkryć wszystkich sekretów i easter eggów, jakie ma do zaoferowania produkcja. A przynajmniej nikt jeszcze nie pochwalił się tym w sieci.
  • Microsoft pracuje nad wirtualnym asystentem, który miałby służyć jako doradca klienta dla Xboksa. Początkowo AI zajęłoby się wsparciem przy konsolach i problemach z płatnymi subskrypcjami. Używałoby do tego zarówno kanałów głosowych, jak i tekstowych.
  • To nie jedyny projekt, nad którym w kwietniu główkował gigant z Redmond. Okazuje się, że w Microsofcie powstał specjalny zespół, którego zadaniem jest „konserwacja i ochrona gier”. Dzięki temu istnieje szansa, że na nowszym sprzęcie odpalimy nawet te bardzo wiekowe pozycje, które obecnie zazwyczaj potrzebują emulatorów.
  • Tymczasem wielu wydawców, zarówno większych, jak i mniejszych, zastanawia się nad sensem dalszego wspierania Xboksa. Powodem do takich rozważań miała być relatywnie niska sprzedaż konsoli Microsoftu w Europie. Szef Gamesindustry.biz w jednym z odcinków podcastu podkreślił, że nieuchronnie wiąże się to ze zmniejszeniem grupy odbiorców i niewielkim rozwojem marki w ostatnich miesiącach.
  • Inna konsola, tym razem Valve, ma natomiast problemy natury technicznej. Posiadacze limitowanej edycji Steam Deck OLED masowo zgłaszali pęknięcia na przezroczystym plastiku, spowodowane zbyt mocno przykręconymi śrubkami.
  • W kwietniu na GOG-a trafiły aż 24 klasyczne gry wydane przez SNK Playmore. Nie kosztują dużo, bo ok. 22 złote za jeden tytuł. W ofercie platformy znajdziecie takie klasyki, jak Metal Slug 4 czy The Kings of Fighters 2003.

  • Na początku kwietnia w sieci odżyła dyskusja na temat niedoceniania autorów lokalizacji gier. Środowisko przybliżyło bowiem problemy, z którymi się zmaga. Mowa tu, między innymi, o braku konieczności umieszczania tłumaczy w napisach końcowych przez studia, jak również o zabranianiu lokalizatorom mówienia publicznie o aktualnych projektach.
  • Po prawie dziewięciu latach z Larian Studios pożegnał się Stephen Rooney. Scenarzysta odpowiedzialny był przede wszystkim za postać Astariona z Baldur’s Gate 3. Mężczyzna zresztą sam siebie określa jako „specjalistę od wampirów i szkieletów”.

  • Zostając na chwilę przy Astarionie, to już niedługo może on pojawić się w… Stardew Valley. Trzech pasjonatów pracuje bowiem nad modem do tej sielankowej produkcji, który ma dodawać postaci znane z Baldur’s Gate 3 do tego pikselowego świata. Na razie potwierdzono cztery z nich – Shadowheart, Gale’a, Halsina i właśnie Astariona. Na początku tylko z tym ostatnim damy radę wejść w romans, ale twórcy obiecują, że w przyszłości znacznie rozbudują pod tym względem Baldur’s village (oraz zwiększą liczbę dostępnych towarzyszy). Premiera planowana jest jeszcze przed pierwszymi urodzinami gry Lariana, więc najpóźniej w sierpniu.
  • Projektant poziomów w grze Blasphemous (recenzja na stronie) zdradził ostatnio, że Larian Studios także dołożyło się do zbiórki na Kickstarterze. Co więcej, przelali aż czterocyfrową sumę pieniędzy i nawet nie zgłosili się po nagrody, jakie im za to przysługiwały (jak chociażby zaprojektowanie własnego bossa).

  • Zwolnień branżowych ciąg dalszy. Gearbox, którego przejęła od Embracera firma Take-Two, dokonał redukcji etatów. Nastąpiło to praktycznie od razu po tym, jak informacja o przejęciu pojawiła się w mediach. Studio zapewnia jednak, że nie wpłynie to na prace nad nową częścią Borderlands.
  • Osoby czekające na Knights of the Old Republic Remake mogą odetchnąć z ulgą. Saber Interactive (które, swoją drogą, także nie podlega już pod Embracer Group) uspokoiło, że prace nad grą przebiegają zgodnie z planem, a celem twórców jest nie tyle sprostanie oczekiwaniom fanów, co nawet ich przebicie.
  • Sezon 4 Diablo 4 został opóźniony o miesiąc – ukaże się więc 14 maja. Jednak Blizzard nie chciał zostawić graczek i graczy z niczym i na początku kwietnia uruchomił Publiczny Serwer Testowy (PTR). Społeczność mogła dzięki temu sprawdzić, jakie zmiany czekają na nich w Sezonie Konstruktów. To pierwsze PTR, na jakie zdecydowało się studio w przypadku Diablo 4.
  • Newzoo podzieliło się ciekawym badaniem. Okazuje się, że graczki i gracze chętniej sięgają po stare i dobrze im znane produkcje. 80% czasu, który poświęcili na granie w 2023 roku, przeznaczyli na zaledwie 66 gier. Najpopularniejsze z nich to Minecraft, GTA V, Fortnite, Roblox czy League of Legends. Tak naprawdę jedyną nowszą grą, która osiągnęła wysoką pozycję w zestawieniach, był Starfield.
  • Inne badanie, tym razem przeprowadzone przez naukowców z Dublina, sugeruje, że niektóre osoby widzą więcej FPS-ów, niż inne. W przeprowadzonym teście niektórzy ludzie, gdy pokazano im światło migiające ok. 35 razy na sekundę, widzieli je od razu jako zapalone, podczas gry inni byli w stanie dostrzec poszczególne mignięcia – i to nawet przy częstotliwości 60 razy na sekundę.
  • Dostaliśmy pierwsze fragmenty z gry MechWarrior 5: Clans. Produkcja studia Piranha Games ma wyjść jeszcze w tym roku na PC i konsole nowej generacji. Poza rozgrywką, na zwiastunie mogliśmy poznać nieco więcej szczegółów dotyczących fabuły.
  • Mimo dość burzliwej drogi od premiery, Dragon’s Dogma 2 (recenzja na stronie) może się pochwalić naprawdę imponującą sprzedażą. W pierwszych dwóch tygodniach sequel sprzedał się w 2,5 milionach egzemplarzy. Dla porównania, pierwsza część na taki wynik musiała czekać miesiąc.
  • Jednak sprzedaż nie zawsze idzie w parze z długofalowym zainteresowaniem społeczności. Pod koniec kwietnia Dragon’s Dogma 2 odnotowała druzgocący spadek liczby aktywnych graczek i graczy. Do spadku grających użytkowników aż o 90% przyczyniły się zarówno liczne problemy techniczne produkcji, jak i całe zamieszanie wokół mikrotransakcji.
  • W pierwszej połowie kwietnia odbyła się gala BAFTA Games Awards. Z racji, że była to edycja jubileuszowa, powstała specjalna ankieta, w której graczki i gracze wybierali najbardziej kultową postać w historii gier wideo. Choć zapewne walka była zacięta, zwycięzca (a właściwie zwyciężczyni) mogła być tylko jedna. Wygrała bowiem Lara Croft, pokonując, między innymi, Mario czy Sonica.
  • Twórcy Stellar Blade’a, który zadebiutował 26 kwietnia, opowiedzieli o początkach tworzenia produkcji. Dużo osób zarzucało im szaleństwo, bowiem Korea Południowa jest dużo bardziej nastawiona na gry mobilne aniżeli tytuły wysokobudżetowe. Rynek innych konsol praktycznie tam nie istnieje, tymczasem Stellar Blade debiutowało właśnie na PlayStation 5. Inną ciekawostką jest fakt, że tytuł zainspirował strajk taksówkarzy. Kim Hyuang-Tae, reżyser gry, powiązał ich protesty z niedaleką przyszłością, w której mogą zostać zastąpieni przez sztuczną inteligencję.
  • A skoro już przy Stellar Blade jesteśmy, to gra dostała tryb Nowa Gra Plus już na premierę a nie, jak zapowiadano pierwotnie, jakiś czas po niej. Oznacza to, oczywiście, większe wyzwanie i silniejszych przeciwników, ale też kolejne możliwości rozwoju sprzętu i unikatowe kostiumy.
  • Ninja Theory, studio odpowiedzialne za nadchodzące Senua’s Saga: Hellblade 2, uważa, że graczki i gracze coraz chętniej witają krótsze gry. Zdaniem szefa firmy, Doma Matthewsa, duża część społeczności nie ma już tak dużo czasu na granie, przez co wolą sięgnąć po kompletną przygodę na jeden, dwa wieczory, zamiast musieć inwestować dziesiątki, a nawet setki godzin w jeden sandboksowy tytuł.
  • Zostańmy jeszcze na moment przy Senua’s Saga: Hellblade 2. Ostatnio odtwórczyni głównej roli, Melina Jurgens, opowiedziała co nieco o tym, jak przebiegał proces wcielania się w chorą na psychozę Senuę. Oddanie wszystkich emocji, jakie podczas gry będą targały bohaterką, było dla kobiety dużym wyzwaniem, dlatego też twórcy zadbali o odpowiednie wsparcie psychologiczne. Co ciekawe, Jurgens przyznała, że sama w przeszłości zmagała się z podobnymi problemami, co protagonistka.
  • 10 kwietnia część świata mogła doświadczyć zaćmienia słońca (o ile akurat nie było chmur). NASA wykorzystała to rzadkie wydarzenie i połączyła siły z Fortnitem, Minecraftem i Twitchem by przekazać część swojej wiedzy o nim także tym młodszym użytkownikom. Odbył się specjalny stream, podczas którego niektórzy streamerzy grali w specjalnie zmodowane wersje Fortnite’a i Minecrafta, inspirowane właśnie zaćmieniem słońca.
  • Znany informator branżowy, Tom Henderson, zaoferował nam mały szczegół dotyczący fabuły nadchodzącego Battlefielda 7. Poznaliśmy strony konfilktu, którego rzekomo ma dotyczyć najnowsza odsłona serii. Jeśli wierzyć doniesieniom Hendersona, to NATO zmierzy się z prywatną firmą wojskową. To sugerowałoby, że kolejny Battlefield będzie rozgrywał się w czasach współczesnych.
  • Pod koniec kwietnia Bandai Namco ogłosiło, że w lato tego roku do Tekkena 8 trafi nie kto inny, jak Lidia Sobieska. Pani Premier pojawi się w grze w ramach Sezonu 1, a towarzyszyć jej będzie, między innymi, tryb fotograficzny i lepsze zbalansowanie walk.
  • World of Tanks doczekało się aktualizacji, która szczególnie powinna spodobać się Polakom.  Do gry trafiły bowiem nowe maszyny rodzimej produkcji. Mówimy tutaj o niszczycielach czołgów, co jest sporym powiewem świeżości, gdyż do tej pory mogliśmy znaleźć tylko średnie i ciężkie maszyny. Ponadto do gry trafi polski streamer (w roli dowódcy), znany pod ksywką Cygan. Będzie miał nawet własną ścieżkę dubbingową.
  • W kwietniu zapowiedziano Flint – Treasure of Oblivion. To taktyczne RPG, a twórcy, Savage Level, obiecują, że poza satysfakcjonującą walką (opartą o rzucanie kośćmi) zaoferuje też ciekawą fabułę. Poznamy losy Kapitana Flinta, pirata, który wraz z załogą wyruszy na poszukiwania jakiegoś skarbu. Dokładnej daty premiery jeszcze nie znamy, ale produkcja ma wyjść jeszcze w tym roku.
  • Kooperacyjna gra przygodowa, Baladins, w której wcielimy się w jednego z tytułowych Baladynów, otrzymała datę premiery. Zagramy już 15 maja, a tytuł pojawi się najpierw na PC. Porty na inne konsole, a dokładnie PlayStation 4 i 5 oraz Switcha, także są przewidziane, ale nie od razu.
  • Już dziś natomiast debiutuje Grey Zone Warfare, czyli możliwa konkurencja dla kontrowersyjnego ostatnio Escape From Tarkov.  Produkcja Madfinger Games, osadzona na fikcyjnej wyspie w regionie Azji Południowo-Wschodniej, weszła dziś w early access.
  • Polska produkcja, Bellwright, zadebiutowała jakiś czas temu na Steamie. W tym przypadku Donkey Crew także zdecydowało się udostępnić grę w ramach wczesnego dostępu. Twórcy wypuścili w ostatnich dniach sporo łatek, by dostarczyć graczkom i graczom jak najlepszej rozgrywki. A trzeba przyznać, że okres wybrali sobie niełatwy, bo dopiero co premierę miało Manor Lords (recenzja na stronie). Jednak wiele osób poleca obie te produkcje, nie mówiąc w kategoriach „lepszy-gorszy”.
  • Darkest Dungeon 2, kontynuacja hitowego roguelike’a, wreszcie doczeka się portu na PlayStation. Posiadacze konsol PS4 i PS5 zagrają w najnowszą odsłonę serii już 15 lipca 2024 roku. Można już teraz składać zamówienia przedpremierowe.
  • Braid: Anniversary Edition zaliczyło niewielkie opóźnienie. Ta odświeżona wersja platformówki z 2008 roku miała pierwotnie zadebiutować pod koniec kwietnia. Ostatecznie twórcy zdecydowali się przesunąć premierę na 14 maja, czyli o dwa tygodnie.
  • Przygodowa gra akcji, Kena: Bridge of Spirits (której recenzję możecie u nas przeczytać), była do tej pory tytułem ekskluzywnym dla PlayStation. W kwietniu jednak produkcja doczekała się klasyfikacji na konsolach Xbox. Wszystko więc wskazuje na to, że już niedługo także posiadaczki i posiadacze Xbox Series X|S będą mogli sprawdzić tytuł.
  • Insurmountable, czyli roguelike o przechodzeniu przez góry, trafił w końcu na konsole. Pierwotną premierę miał już w 2021 roku na PC. Teraz natomiast można już się nim cieszyć także na PlayStation 4, PlayStation 5, Xboksie One, Xboksie Series X|S oraz Switchu.
  • Helldivers 2 to hit z początku roku, którym od dwóch miesięcy niezmiennie zachwyca się ogromna liczba graczy. Sukces tej strzelanki jest na tyle niespodziewany, że pewien projektant ze studia Naughty Dog postanowił go rozgryźć. Derek Mattson uważa, że główną przyczyną jest niesamowita immersja na każdym kroku – od menu głównego po samą rozgrywkę.

  • A skoro już przy produkcji od Arrowhead Game Studios jesteśmy, to chwilę przed końcem miesiąca dostała ona nową aktualizację. Twórcy nieźle poszaleli przy balansie – osłabili niektóre bronie, zwiększyli wartość pancerzy,  a nawet zmniejszyli obrażenia od podpalenia aż o 15%. To oczywiście tylko niektóre z poprawek, szukający bardziej obszernego wyjaśnienia powinni zerknąć na stronę gry (np. na Steamie).
  • 7 maja dostaniemy spore rozszerzenie do gry Stellaris. DLC nosi tytuł The Machine Age i wyraźnie utrzymane jest w steampunkowych klimatach. Dodatek poruszy przede wszystkim kwestie rozwoju technologicznego i zagrożeń, jakie mogą przynieść nowe, inteligentne maszyny.
  • Gorsze wieści spłynęły niedawno dla fanek i fanów Terrarii. Kolejna aktualizacja jednak nie pojawi się wiosną, a przed deweloperami jeszcze sporo pracy. Na update 1.4.5 przyjdzie więc graczkom i graczom poczekać co najmniej kilka miesięcy.
  • Lords of the Fallen otrzymało w zeszłym tygodniu aktualizację Master of Fate. To ostatni update, który wchodzi w skład roadmapy udostępnionej przez twórców już przy okazji premiery. Łatki, między innymi, poprawiły stabilność gry i dodały nowe mechaniki, wyposażenie czy przeciwników.
  • Inną grą, która doczekała się w niedawnym czasie aktualizacji, jest Nightingale. Produkcja jest już dostępna w ramach wczesnego dostępu i twórcy naprawdę biorą sobie do serca opinie i uwagi społeczności. Już teraz zabrali się za przerabianie systemu walki i dodawanie kolejnych typów przeciwników. Poprawili też chociażby system craftingu.
  • Team Fortress 2 również dalej się rozwija. Tym razem Valve postanowiło popracować nad wydajnością gry. Wreszcie pojawiło się wsparcie dla systemów 64-bitowych, podniesiono też limit klatek. Pojawiło się też kilka innych poprawek, wszystkie jednak przekładają się na znacznie większy komfort grania.
  • Jeszcze w tym roku dostaniemy Tales of the Shire – kolejną grę ze świata Władcy Pierścieni. Wiemy już także, na jakie platformy zmierza produkcja skupiona na hobbitach i sielankowym życiu w Shire. Są to PC, PlayStation 5, Xbox Series X|S oraz Switch.
  • Natomiast Nexon, koreańska firma, pracuje rzekomo nad MMORPG osadzonym w uniwersum Gry o Tron. Akcja miałaby skupiać się na Północy, w okolicach rządzonych przez ród Starków. Jednak produkcja opierałaby się bardziej o serial aniżeli o książkę. Źródło, portal Redanian Intelligence, donosi bowiem, że czasowo umiejscowi nas między czwartym a piątym sezonem. Oczywiście, to na razie jedynie plotka.
  • Niedawna premiera serialu Fallout nie pozostała bez wpływu na popularność growych pierwowzorów. Najbardziej skorzystały trzy tytuły z uniwersum: Fallout: New Vegas, Fallout 76 i Fallout 4. Zwłaszcza ten ostatni zanotował wyraźny skok. Od kiedy serial pojawił się w serwisie Amazon, liczba osób grających zwiększyła się aż czterokrotnie.
  • W sieci przez jakiś czas było głośno o wypowiedzi Todda Howarda, który zabrał głos co do chronologii i kanonu uniwersum Fallouta. Jak sam twierdzi, serial nie wpływa na wydarzenia z gier i „wszystko, co wydarzyło się w poprzednich częściach, łącznie z New Vegas, wydarzyło się”. Chodzi tu przede wszystkim o lokację Shady Sands, która stanowi jedno z kluczowych miejsc w grach. Tymczasem w serialu… po prostu jej nie ma.
  • Zła passa Cities: Skylines 2 trwa. Graczki i gracze dopiero co zdążyli zapomnieć o fatalnym stanie gry na premierę, a tymczasem Colossal Order przyszło do nich z równie słabym DLC. Beach Properties, zdaniem społeczności, absolutnie nie jest warte swojej ceny i na Steamie zebrało całe 4% pozytywnych recenzji. Ciężko się jednak dziwić – jest to bowiem wyłącznie paczka kosmetyczna, bez żadnych dodatkowych mechanik. Szefowie Colossal Order i Paradoxu przeprosili fanki i fanów oraz obiecali, że zwrócą pieniądze większości osób, które kupiły DLC, a samo rozszerzenie będzie darmowe.
  • Ciekawą wypowiedź mogliśmy usłyszeć z ust dyrektora kreatywnego Life by You, Roda Humble’a. Powiedział on, że twórcy modyfikacji będą mogli bez przeszkód monetyzować swoje kreacje i nie będą winni studiu nawet „złamanego grosza”.
  • Po 26 latach pobito rekord przejścia pierwszej mapy w Doomie 2. Przez cały ten czas wydawało się, że osiągnięcie jeszcze lepszego wyniku niż 5 sekund, ustanowione w 1998 roku przez Thomasa „Pantera” Pilgera, jest niemożliwe. Tymczasem inny speedrunner, 4shockblast, pokonał pierwszy etap w 4 sekundy.
  • Kilka dni temu minęło 38 lat od katastrofy w Czarnobylu. Studio GSC Game World opublikowało przy tej okazji krótki, klimatyczny zwiastun gry STALKER 2: Heart of Chornobyl. Jednocześnie przypomnieli datę premiery, która przypada na 5 września.
Scroll to Top