EA wciąż pracuje nad grami w uniwersum Star Wars

Screen z gry STAR WARS Jedi: Upadły zakon (prod. EA)

Electronic Arts nie rezygnuje z franczyzy Star Wars – potwierdzili to inwestorzy.

EA bez wyłączności na Star Wars…

O tym, że Electronic Arts straciło wyłączność na gry w uniwersum Gwiezdnych Wojen, wiadomo już od jakiegoś czasu. Przypomnijmy: na początku stycznia Disney ogłosił, że to Lucasfilm Games będzie wydawać wszystkie gry z tego uniwersum. Można było się spodziewać, że wydawca postawi na inne projekty, zwłaszcza że za Star Wars wziął się między innymi Ubisoft. Jednak Andrew Wilson, CEO firmy, wypowiedział się jasno: utrata wyłączności nie oznacza, że EA przestanie zajmować się franczyzą Star Wars. Już kilka godzin później Electronic Arts zadeklarowało trwanie swojego związku z marką w zabawnym tweecie:

Podczas ostatniej rozmowy z inwestorami, którą opisał portal PC Gamer, wyszły kolejne informacje. Padło przede wszystkim pytanie, jak utrata wyłącznej licencji na Star Wars wpłynie na EA, a także na podejście firmy do tych produkcji w przyszłości. Andrew Wilson, dyrektor generalny, podtrzymał swoje stanowisko. Zasugerował też, że nie spodziewa się, iż ta zmiana będzie mieć jakikolwiek wpływ na prace firmy i fani nie powinni odczuć tego w postaci mniejszej liczby tytułów. Podkreślał, że nie zmieni to w żaden sposób zaangażowania deweloperów w tworzenie kolejnych gwiezdnowojennych pozycji:

Już przed okresem wyłączności mieliśmy długie partnerstwo z Disneyem, który dał nam wspaniałą okazję, aby stworzyć kilka bardzo silnych franczyz, takich jak Battlefront, Star Wars Galaxy of Heroes, Jedi: Fallen Order czy Squadrons. Możecie oczekiwać, że nadal będziemy inwestować w naszą relację z Gwiezdnymi Wojnami. Do tej pory przynosiła ona ogromne zyski – ponad 3 miliardy dolarów netto – i jesteśmy podekscytowani tym, co będziemy mogli zrobić w przyszłości.

…ale też bez pretensji

Oczywiście przy pracach nad franczyzą Star Wars EA ma przewagę nad pozostałymi platformami. Mimo to początek serii nie był najlepszy. Coś, co miało być najciekawszą grą w uniwersum od lat, koniec końców doprowadziło do zamknięcia Visceral Games. Z kolei Battlefront 2, zamiast bazować na sukcesie Star Wars Battlefront, spalił główne źródło przychodów. Koniec końców, między innymi dzięki Star Wars Jedi: Fallen Order, udało się jakoś ustabilizować sytuację. Andrew Wilson podkreślał też, że głęboko wierzy w zdolność EA do realizacji i dostarczania angażujących treści wysokiej jakości. Firma czuje się pewnie w tym, co robi.

Na razie Electronic Arts nie ogłosiło żadnej nowej gry w uniwersum. Jednak ostatnio na Reddicie pojawiły się plotki o nowej grze Star Wars Battlefront. Cieszy Was ten rozwój franczyzy, czy uważacie, że co za dużo, to niezdrowo?

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top